Wyprawy wędkarskie do Szwecji. Szczupak, sadacz, łosoś, trocie, palie, pstragi i lipienie w różnych rejonach Szwecji.

Szwecja - domki wędkarskie w róznych rejonach Szwecji. 

Szwecja od lat zasłużenie cieszy się dobrą sławą wśród polskich wędkarzy, jako miejsce znakomitych połowów. Wynajęcie domku wędkarskiego najczęściej wraz z łodzią to jeden z najlepszych i najtańszych sposobów na wędkarskie wakacje w Szwecji. Jeżeli planujesz taki urlop z grupą przyjaciół lub rodziną po prostu skontaktuj się z nami, aby otrzymać propozycję w wybranym przez Ciebie terminie oraz dostosowaną do Twoich preferencji.

Kontakt: Irek Szatlach tel. 534-628-458 e-mail: biuro@wyprawawedkarska.pl

Wędkarska Szwecja.

Szwecja – nasz najbliższy skandynawski sąsiad jest od lat celem wypraw wielu Polskich wędkarzy i cieszy się wśród nich zasłużoną renomą. W zasadzie cały jej obszar to znakomite łowiska wędkarskie, bez względu na to czy zamierzamy łowić w morzu, jeziorze czy strumieniu. Są oczywiście, jak wszędzie łowiska lepsze i gorsze, jednak Szwecje możemy zaliczyć pod względem wędkarskim z pewnością do „krajów najmniejszego ryzyka”. Zastanawia mnie w tej chwili, co napisać, aby przekonać Państwa do wybrania właśnie Szwecji, jako celu być może pierwszej zagranicznej wyprawy wędkarskiej, a może na przykład to, że na wielu łowiskach zabrania się wypuszczania z powrotem do wody złowionych okoni i białej ryby i to bez względu na jej wielkość. Albo inny przykład, gdzie zezwala się wędkarzom zabieranie złowionych szczupaków o wadze powyżej 10 kg raz w tygodniu, u nas wielokrotnie to ryba życia, a tutaj „raz w tygodniu”. Szwecja szczyci się swoją przyrodą, jej bogactwem, różnorodnością i pięknem. Jest to jednak w ogromnej mierze zasługa także samych Szwedów, dla nich nie do pomyślenia jest coś takiego jak kłusownictwo, tak u nas przecież powszechne, zabierają oni z łowiska tylko tyle ryb ile jest im potrzebne na najbliższy czas. Nie znajdziemy tutaj na łowisku pudełek po robakach, puszek po kukurydzy, czy niedopałków papierosowych, każdy z nich zabiera to po prostu ze sobą. Ci ludzie naprawdę dbają o swój kraj i o wszystko to, co dała im przyroda, potrafią cieszyć się tym, korzystać z tego, ale i szanować, a to wszystko odpłaca się im w postaci pięknych wód, zasobnych w ryby i wędkarzy z całego świata.

Na co Polacy jeżdżą do Szwecji? Numerem jeden jest tutaj szczupak, jego populacja w większości szwedzkich wód znacznie przekracza tą znaną z naszych łowisk, dotyczy to również wielkości, jakie osiąga ten gatunek w tych wodach. Złowienie egzemplarza o wielkości powyżej metra i wadze ponad 10 kg nie jest tutaj czymś nadzwyczajnym. Wielu z naszych wędkarzy właśnie tutaj w Szwecji podczas tygodniowej eskapady złowiło swojego życiowego zębacza.

Podczas mojej pierwszej wyprawy do Szwecji, właśnie na szczupaki, z niedowierzaniem przyglądałem się, jakiej wielkości przynęty zakłada mój szwedzki kolega, widząc moje zdziwienie wyjaśnił mi, że w Szwecji nie ma za dużej przynęty na szczupaki… i miał rację. Sezon połowu szczupaka rozpoczyna się w zasadzie od kwietnia i trwa do końca października, jednak inaczej niż u nas można go łowić nawet w zimie spod lodu, co wśród Szwedów jest bardzo popularne. Tradycyjnie tak jak w Polsce najlepszymi okresami na tego drapieżnika jest wczesna wiosna oraz jesień, nic jednak nie wyklucza znakomitych rezultatów podczas lata. Miejscami występowania szczupaka w Szwecji są jeziora, rzeki, ale i szkiery, łowiska przybrzeżne od strony morza bałtyckiego. Co do metod połowu są one zupełnie podobne do naszych, czyli najpopularniejszy jest spinning w różnych jego odmianach, żywe przynęty, troling a także mucha, co u nas jest mniej popularne, jeżeli chodzi o szczupaka.

Następnym gatunkiem jest sandacz, który osiąga tutaj imponujące rozmiary i właśnie w lecie warto na niego zapolować. Okoń, stanowiący bardzo często przyłów przy polowaniu na szczupaka, ale także i cel połowu, chociażby ze względu na jego waleczność występuje w całej Szwecji i osiąga tutaj wymiary dla nas rekordowe. Mało, kto jednak pamięta w pogoni za szwedzkim szczupakiem, trocią, czy okoniem o spławiku, gruntówce i białej rybie, a warto o nich nie zapominać. Tamtejsze płocie, leszcze czy liny łowione tuż przy trzcinkach mogą naprawdę stanowić świetną zabawę i źródło sporej satysfakcji, a i zazdrości kolegów „po kiju” po powrocie do kraju.

Wreszcie trocie, łososie i pstrągi – cel i marzenie wielu wędkarzy. Dwa pierwsze gatunki, czyli troć i łosoś są domena przede wszystkim łowisk przybrzeżnych Polowy łososia na morzu są również dobrze rozwiniętą częścią oferty dla wędkarzy, szczególnie w południowo wschodnich częściach Skanii (Skåne) w miejscach takich jak Simrishamn oraz Zatoka Hanö (Hanöbukten). Rzeki Älvar, Mörrumsån, Emån i Ätran oferują podczas całego sezonu letniego połowy łososia zarówno metodą muchową jak i na spinning. W jeziorach Vänern i Vättern popularne jest również wędkarstwo trolingowe na łososia, pstrąga oraz naprawdę dużego okonia - być może największego na świecie okonia słodkowodnego. Jednak prawdziwe wędkarskie eldorado dla łowców pstrągów, troci i łososi to centralna i północna Szwecja, to tam jest kraina pstrąga, łososia i lipienia… Niektóre z bardziej znanych rzek obfitujących w ryby typu łososiowego to Torneälven, Kalixälven, Kaitumälven, Byskeälven i Lödgeälven. Północna część Szwecji zasadniczo rożni się w wielu względach od środkowej i południowej części kraju, ze względu na to, że znajdujemy się na całkowicie rożnej szerokości geograficznej. Sezon wędkarski jest tu krótszy, ale natura wręcz eksploduje życiem, gdy nadchodzą wreszcie cieple dni, do tego jesień na północy oferuje przepiękne dni babiego lata aż do października. Dodajmy do tego białe noce, panujące tu przez cały czerwiec, lipiec i połowę sierpnia, kiedy można wędkować 24 godziny na dobę, a słonce nigdy nie zachodzi. Jednak jest to prawdziwe wyzwanie, w większości jest to obszar bardzo słabo zamieszkały lub zupełnie bezludny i wyprawa bez przewodnika jest obarczona dużym ryzykiem. Dlatego mamy takich, Lapończyków z dziada pradziada, którzy łowią na tych wodach od wieków. Na tym obszarze przypada niecałe jedno jezioro na jednego mieszkańca. Powiem tylko, że do niektórych tamtych łowisk można w zasadzie dotrzeć jedynie śmigłowcem lub pontonem płynąc długo w górę rzeki, a przewodnicy zdecydowanie zalecają zabranie ze sobą broni ze względu na dzikie zwierzęta.

Licencje lub specjalne pozwolenia potrzebne są w Szwecji wszędzie z wyjątkiem czterech największych jezior - Vänern, Vättern, Hjälmaren i Storsjön - oraz całej morskiej linii brzegowej. System licencji i zezwoleń jest w zasadzie lokalny i zróżnicowany, za każdym razem jednak w naszej ofercie jest podawana cena za licencję lub jest ona wliczona w cenę wyprawy.

Zakwaterowanie podczas naszych wypraw to przede wszystkim typowe szwedzkie domki letniskowe, wyposażone w aneks kuchenny z pełnym wyposażeniem, położone z reguły tuż koło łowiska, często z kominkiem w środku i pięknym tarasem na zewnątrz. Wyżywienie prowadzone jest we własnym zakresie i obowiązującą zasadą jest, że domek i otoczenie oddajemy w takim stanie, w jakim je zastaliśmy. Można z reguły jednak zapłacić za końcowe sprzątanie. Zwyczajem stosowanym przez Szwedów jest także doliczanie za wymianę pościeli, dlatego warto zaopatrzyć się w swoją, aby tego uniknąć. Ze względu na wędkarski charakter naszych wypraw oferujemy kwatery w miejscach sprawdzonych przez nas osobiście lub poleconych nam i sprawdzonych przez osoby z nami współpracujące. Regułą jest, że kwatera jest wyposażona w odpowiednią ilość łodzi, których wypożyczenie wliczone jest w cenę pakietu. Za każdym razem w ofercie staramy się umieszczać szczegółową specyfikację zarówno wyposażenia domku, jak i dostępnego sprzętu pływającego wraz z jego fotografiami. Do każdej rezerwacji dołączamy także szczegółową mapę dojazdu wraz z kontaktem do właściciela kwatery, zawsze również dostępna jest osoba kontaktowa w Polsce, która pomoże w każdej sytuacji.  

Oferujemy również pakiety wędkarskie w typowych ośrodkach wędkarskich na terenie całej Szwecji. Na tego typu łowiskach w najatrakcyjniejszych pod względem wędkarskim rejonach proponujemy pakiety wędkarskie z udziałem profesjonalnego lokalnego przewodnika wędkarskiego. Zawsze wychodzimy z założenia, że należy opierać się na miejscowych wędkarzach, ta metoda sprawdza się na każdej szerokości geograficznej, zasadę ta stosujemy od zawsze, zarówno do wypraw wędkarskich jak i organizowanych przez nas polowań.

Jednym słowem zapraszamy Państwa do Szwecji i to w zasadzie przez cały rok.

Kontakt w sprawie wypraw: Irek Szatlach tel. 534-628-458 e-mail: biuro@wyprawawedkarska.pl